Jakub Bernoulli (1654 - 1705) należał do protestanckiej
rodziny, która z powodu prześladowań religijnych
przybyła w końcu XVI wieku do Szwarcarii. Posłuszny woli
swego ojca, miejskiego radnego w Bazylei, Mikołaja
Bernoulliego (1623 - 1708) Jakub wysłuchał całego kursu
filozofii i teologii. Wbrew rodzicielskim naleganiom
postanowił całkowicie poświęcić się naukom matematycznym
- zajęcie to w ówczesnej Szwarcarii nie wróżyło
intratnej kariery; praca uniwersyteckiego wykładowcy
matematyki była słabo opłacana.
Przez kilka lat młody człowiek, opanowawszy
matematykę jako samouk, pracował jako nauczyciel domowy.
Odwiedziwszy Francję, Holandię i Anglię, i zawarłszy
wszędzie znajomości naukowe, Jakub Bernoulli rozpoczął w
roku 1683 na uniwersytecie w Bazylei wykłady, najpierw
fizyki, a następnie matematyki.
Na lata 80 - te przypadają ważne badania Jakuba
Bernoulliego nad teorią szeregów i teorią
prawdopodobieństwa. Równocześnie zajmował się z
powodzeniem zagadnieniami nieskończonościowymi, a po
ogłoszeniu pracy Leibniza o algorytmie różniczkowym
(1684) pierwszy należycie ocenił jego ważność i stał się
pierwszym po nim badaczem nowego rachunku nieskończenie
małych. W dziedzinie tej położył, podobnie jak jego
młodszy brat i uczeń Jan, wybitne zasługi. Koniec życia
Jakuba Bernoulliego zachmurzyły spory z bratem o
priorytet niektórych odkryć; niemniej ich rywalizacja w
rozwiązywaniu wielu trudnych zadań analizy dała także i
pozytywne rezultaty. Jakub Bernoulli zmarł w r. 1705, a
katedrę jego objął Jan. Wśród uczniów Jakuba
Bernoulliego, oprócz brata, wyróżniali się jeszcze ich
krewny Mikołaj I Bernoulli (1687-1759), profesor
matematyki w Padwie (1716) i logiki (1722), a następnie
prawa w Bazylei, oraz mechanik i matematyk J. Hermann,
jeden z pierwszych członków petersburskiej Akademii Nauk.
Uczniem Jakuba Bernoulliego był, między innymi, Pauł
Euler - ojciec znakomitego matematyka.
Rodzina Bernoullich wydała wielu wybitnych
uczonych, wśród nich matematyków, którzy nieraz mieli
jednakowe imiona. Dlatego noszących jedno imię odróżnia
się, je królów, numerami porządkowymi. Synowie i
uczniowie Jana I, wcześnie zmarły Mikołaj II (1695-1726)
i Daniel I, pracowali przez jakiś czas w Petersburgu,
podobnie jak jego wnuk, specjalista w zakresie mechaniki,
Jakub II (1759-1789), syn bazylejskiego profesora fizyki
Jana II (1710-1790). Jeszcze obecnie żyją w Bazylei
członkowie rodziny Bernoullich.
Twórczość Jakuba Bernoulliego miała dla teorii
prawdopodobieństwa znaczenie zasadnicze. Odkrycia jego w
tej dziedzinie przedstawione są w Sztuce
przewidywania (Ars conjectandi), wydanej pośmiertnie
przez Mikołaja I Bernoulliego w Bazylei w r. 1713.
Książka J. Bernoulliego składa się z czterech
części. Pierwszą część stanowi dzieło Huygensa, lecz
Bernoulli podaje swe uwagi do prawie wszystkich
wypowiedzi Huygensa, czasem nawet bardziej od nich
istotne, w trzeciej części rozwiązane są różnorodne
zadania z teorii prawdopodobieństwa. Jakub Bernoulli
przedstawia w niej przede wszystkim ogólne pojęcia o
naturze zdarzeń losowych, a następnie dowodzi
twierdzenia, noszącego obecnie jego imię, stanowiącego
podstawę wszystkich następnych badań nad
prawidłowościami masowych zjawisk losowych. Twierdzenie
Bernoulliego było pierwszym i najprostszym z wielu
twierdzeń, składających się na prawo wielkich liczb -
termin ten wprowadził w r. 1835 francuski matematyk S.
Poisson. Wraz z twierdzeniem Moivre'a-Laplace'a i jego
uogólnieniami, prawo wielkich liczb należy do twierdzeń
granicznych teorii prawdopodobieństwa, których
pryncypialne znaczenie polega na tym, że na nich
opierają się wszystkie zastosowania tej nauki do zjawisk
przyrodniczych i społecznych.
Wkrótce po wydaniu Sztuki przewidywania
pojawiło się jeszcze kilka dzieł o teorii
prawdopodobieństwa, zresztą o wiele mniej ważnych. Na
przykład, Mikołaj I Bernoulli, oczywiście pod wpływem
pracy swego stryja, ogłosił Przykłady sztuki
przewidywania zastosowanej do kwestii prawnych (Specimina
artis conjectandi ad guaestiones Juris applicatae,
Basileae 1709) - w których była mowa o ocenie zeznań
świadków, o wyborach przez losowanie, o zagadnieniach
ubezpieczeniowych i o rentach życiowych. Ten ostatni
krąg problemów wysuwał się wtedy na czoło, a z nim także
i statystyka demograficzna, którą interesował się
również Jakub Bernoulli. Tablice śmiertelności, których
znaczenie było oczywiste (pisał o tym, w szczególności,
Huygens w r. 1669), układali J. de Witt (1671) i, w
bardziej doskonałej formie, E. Halley (1694). Wspomniane
już prace Halleya wykorzystane zostały w r. 1699 dla
organizacji kas wdowich i sierocych w Londynie.
Statystyką demograficzną i jej zastosowaniami z
powodzeniem zajmował się w Anglii także Moivre. |